Postępujące problemy gospodarcze, kryzys związany z pandemią koronawirusa, rosnąca inflacja, ograniczony dostęp do służby zdrowia, niepewność na rynku pracy, powodzie i inne katastrofy minionego roku sprawiają, że ilość osób potrzebujących stale rośnie. Coraz więcej ludzi nie jest w stanie poradzić sobie samodzielnie z życiową tragedią.
W ostatnim czasie odnotowaliśmy rekordową ilość podań i zapytań o pomoc, co pokrywa się z danymi opublikowanymi przez GUS. Coraz więcej osób żyje w skrajnym ubóstwie.
Skrajne ubóstwo – co to właściwie znaczy?
Główny Urząd Statystyczny wyróżnia 3 progi ubóstwa. Pierwszy z nich to właśnie ubóstwo skrajne, które ustalane jest w oparciu o minimum egzystencji.
W 2020 roku minimum egzystencji w gospodarstwie jednoosobowym wynosiło 641,74 zł! Kwota ta określa bardzo niski poziom zaspokojenia potrzeb. Konsumpcja (przeciętne miesięczne wydatki) poniżej tego poziomu utrudnia przeżycie i stanowi zagrożenie dla psychofizycznego rozwoju człowieka.
Co roku ta wartość się zmienia.
Ile osób żyje w skrajnym ubóstwie?
Gdy już wiemy co znaczy życie w skrajnym ubóstwie (czyli posiadanie na wydatki mniej niż opisane powyżej minimum) trzeba ze smutkiem przyznać, że ilość osób znajdująca się w takiej sytuacji wzrosła z 4 do 5,2% w 2020 roku. Oznacza to, że skrajne ubóstwo dotyka ponad 2 mln Polaków!
Są to osoby, które każdego dnia stają przed różnymi dylematami: kupić leki czy żywność, ogrzać mieszkanie czy zjeść ciepły posiłek, zapłacić za prąd czy kupić ciepłą kurtkę dla dziecka…
Nie zawsze widzimy te dylematy osobiście. Często są to osoby, które wraz ze swoimi problemami zamykają się w czterech ścianach domu, a od czasu do czasu w obliczu bezradności, niektórzy zdobywają się na odwagę, aby poprosić o pomoc organizacje takie jak nasza.
Być może powyższe informacje skłonią nas do głębszej refleksji nad tym, jak wiele mamy i jak wiele możemy dać innym. Sam fakt, że czytasz ten artykuł na naszej stronie świadczy o tym, że masz komputer lub telefon, prąd i dostęp do Internetu. Te dobra nie dla wszystkich są oczywiste.
Pragniemy więc zaapelować do Twojego serca o dobrowolny dar na osoby na osoby potrzebujące, które wspieramy w ramach projektu „Bądź Solidarny w Potrzebie”. Dzięki zebranym środkom będziemy mogli odpowiedzieć na kolejne prośby, które do nas napływają. Udzielimy pomocy tym, których sytuacja nie pozwala na podstawowe potrzeby takie jak zakup opału na zimę czy opłacenie rachunków za energię lub gaz. Zapewnimy też ciepłe posiłki osobom, które obecnie nie mogą sobie na nie pozwolić. Zapewnimy ciepłe ubrania na zimę. Sfinansować bądź dofinansujemy: badania lekarskie, leczenie (w tym zakup leków, rehabilitację czy transport związany z leczeniem), zakup sprzętu medycznego i rehabilitacyjnego, środków czystości, środków higienicznych czy opatrunkowych.
Zgodnie z naszą misją pomagamy bez względu na wiek, płeć, wyznanie czy rasę. Każdy człowiek w Bożych oczach jest tak samo cenny; za każdego została zapłacona najwyższa cena – ofiara Jezusa Chrystusa. Uczmy się ofiarności od naszego Mistrza, szczególnie teraz, kiedy nadchodzą święta, w czasie których tak wiele o Nim mówimy. Niech nie będą to tylko słowa. Zamieńmy je w czyny – dary na rzecz potrzebujących.
Dobrowolny dar można przekazać bezpośrednio na konto Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej: 54 1240 1994 1111 0010 3162 7042 z dopiskiem: „Bądź Solidarny w Potrzebie”.
Jeśli wolisz szybkie płatności PayU lub BLIK kliknij w ten link.
Za każdy dar, który zostanie złożony na rzecz osób potrzebujących - beneficjentów programu „Bądź solidarny w potrzebie” - serdecznie dziękujemy!
Paweł Lazar
Dyrektor Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej
Źródła:
1) https://www.ipiss.com.pl/?zaklady=minimum-egzystencji-2
2) https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5487/14/8/1/zasieg_ubostwa_ekonomicznego_w_polsce_w_2020_roku.pdf