Pani Sylwia samotnie wychowuje dwóch synów. Starszy z nich, piętnastoletni Karol jest poważnie chory. Brakuje na wszystko, nie ma pieniędzy by zapłacić za czynsz, gaz czy prąd… Ile podobnych rodzin mieszka w Łodzi? Z pewnością wiele. Jak można im pomóc? Wspierając kwestę zorganizowaną przez lokalną filię Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh).
Już w najbliższą sobotę, 17 grudnia na ulicach miasta pojawią się wolontariusze ChSCh. Będą zbierać pieniądze dla ubogich łódzkich rodzin, między innymi dla pani Sylwi i jej bliskich.
– Przedstawicieli ChSCh będzie można spotkać na ulicy Piotrkowskiej, Mickiewicza i Ogrodowej – zapowiada Ewa Trzeciak, współorganizator zbiórki. – Akcję planujemy rozpocząć o godzinie 15.
– W naszej pracy spotykamy się z wieloma potrzebującymi osobami. Często nie jesteśmy w stanie pomóc tak, jak byśmy chcieli. Liczymy, że sobotnia kwesta pomoże zaspokoić te najpilniejsze potrzeby – mówi Henryk Turczak, kierownik filii ChSCh w Łodzi.
Jeśli nie będziesz mógł wesprzeć zbiórki, złóż dar na konto.
Przekaż 1% dla ChSCh (KRS 0000 220 518).
(aw)
Na zdjęciu Marek Kurczewski, jeden z podopiecznych filii w Łodzi.