Zanim skończysz czytać ten tekst osiem osób na świecie umrze z powodu chorób wywołanych uzależnieniem od nikotyny. W Polsce papierosy zabijają 70 tys. ludzi rocznie, z czego na raka płuc umiera 20 tys. W miesiącu, w którym przypada Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu (trzeci czwartek listopada), filie Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) intensyfikują swoje działania zmierzające do tego, by odwrócić tę koszmarną statystykę.
Już następnego dnia po zerwaniu z uzależnieniem płuca, serce, układ krążenia zaczynają się regenerować. Po roku niepalenia ryzyko zapadnięcia na choroby wywołane przez tytoń maleje o 50%. Dlatego nigdy nie jest za późno, by zerwać z nałogiem.
W 1959 uczeni dr Wayne Mc Farland i dr Ehnan Folkenberg opracowali rewelacyjną terapię antynikotynową „W pięć dni rzucisz palenie”. Dzięki jej zastosowaniu już miliony ludzi na całym świecie zyskało wolność od nikotyny. Program kończy się powodzeniem 80% uczestników. Właśnie ten program realizowany jest przez filie ChSCh podczas kilkudniowych zajęć terapeutycznych. Prowadzą je zazwyczaj terapeuci uzależnień lub promotorzy zdrowia. Udział w nich jest bezpłatny, tym bardziej więc warto z nich korzystać. W listopadzie i grudniu tego roku kursy odwykowe odbyły się, trwają lub będą prowadzone w Kołobrzegu, Warszawie, Chrzanowie, Wieluniu, Rudzie Śląskiej, Żywcu, Szczecinku i Lęborku.
Zgodnie ze statystykami paląc, skracamy nasze życie o 5 lat, a ryzyko zawału serca występuje wówczas o 10 lat wcześniej niż u osób niepalących. Czy chcemy dobrowolnie pozbawiać siebie i naszych bliskich tego czasu? Właśnie teraz jest dobry moment na to, by rzucić palenie.
Złóż dar, pomagając w ten sposób osobom uzależnionym.
Przekaż 1% dla ChSCh (KRS 0000 220 518).
(aw)
