„Solidarni w walce z głodem” – takim hasłem zachęcał do udziału w Festiwalu „Świat na talerzu” plakat przygotowany przez organizatorów tego przedsięwzięcia. Uczestniczyli w nim m.in. eksperci z zakresu działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa żywnościowego krajów rozwijających się. Ale tematem były nie tylko problemy krajów Globalnego Południa.
Obecnie ponad miliard ludzi na świecie cierpi głód i niedożywienie. Jednak wbrew powszechnej opinii nie jest to spowodowane niedostateczną ilością produkowanej żywności, ale jej niesprawiedliwą dystrybucją i błędną polityką partnerstwa na linii kraje Północy-kraje Globalnego Południa. O tym i nie tylko była mowa podczas festiwalu zorganizowanego w Warszawie przez Związek Stowarzyszeń Polska Zielona Sieć w ramach kampanii „Wyżywić świat”.
Impreza trwała 14–15 października. Składały się na nią warsztaty oraz pokazy filmów dokumentalnych o tragicznej sytuacji żywnościowej w krajach Globalnego Południa. Po projekcjach odbywały się dyskusje na temat, co zrobić, by poprawić ten kompromitujący stan – kompromitujący dla krajów, którym powodzi się dobrze.
– Podjęliśmy problem wojny i utraty prawa do ziemi. Mówiliśmy o działaniach, jakie zapewniają najefektywniejszą pomoc w takich sytuacjach. Opieraliśmy się na naszych doświadczeniach dotyczących życia i pracy w Afryce – mówi Nina Mocior z Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh), która gościła na festiwalu wraz z Afrykańczykiem Mauricem Yeka. W ramach „Świata na talerzu” wspólnie uczestniczyli m.in. w panelu dyskusyjnym „Noc dla Afryki”.
Maurice Yeka jako dziecko mieszkał w zawładniętym wojną Kongu i dobrze zna problem głodu, z jakim boryka się Czarny Kontynent. Przez długi czas pracował w organizacjach niosących pomoc ofiarom wojen domowych w Kongu i na północy Ugandy. Podczas festiwalu uświadamiał, jakiego głodu doznaje się w Afryce, jaki ma on wymiar – porównał go do poruszania się w ciemności i braku nadziei na lepsze jutro.
Pozostali uczestnicy warsztatów z takich organizacji jak: Polska Zielona Sieć, Instytut Globalnej Odpowiedzialności i Oxfam podejmowali tematy skuteczności pomocy rozwojowej dla państw rozwijających się, wpływu zmian klimatu na sytuację żywnościową oraz żywności modyfikowanej genetycznie i jej konsekwencji dla rolnictwa. Nina Mocior mówiła o projektach rozwojowych z perspektywy lokalnej, czyli z perspektywy tych, którym taka pomoc jest udzielana. Sama posiada doświadczenie w tym zakresie dzięki byciu uczestniczką, ale i koordynatorką projektów realizowanych przez ChSCh w Afryce.
– To, co chciałam podkreślić, to fakt, że takie projekty mogą być naprawdę skuteczne i warto je realizować – zaznacza.
Mimo że Festiwal „Świat na talerzu” w Warszawie już za nami, to nie koniec wydarzeń z tego cyklu. Podobne programy odbędą się 25–28 października w Lublinie oraz 25–26 listopada w Rzeszowie. Ich tegoroczna edycja jest współfinansowana ze środków Unii Europejskiej oraz w ramach programu polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP w 2011 r.
Razem dla Rwandy
Jeśli chcesz wesprzeć pomoc zagraniczną, w tym projekty realizowane przez ChSCh w Rwandzie, wpłać dar na konto Fundacji ADRA Polska, Partnera ChSCh:
ul. Foksal 8
00-366 Warszawa
Nr konta 49 1240 1994 1111 0010 3092 3882
Zachęcamy do skorzystania z przelewu on-line.
(aw)