Kolejna relacja Alicji Ostrowskiej, która z ramienia ChSCh wyjechała na Wolontariat Europejski (EVS) do Estonii.
Panorama Tallinna jest szczególnie piękna z wieży widokowej Kościoła św. Olafa. Kościół ten jest najwyższą budowlą Starego Miasta (jego wieża mierzy obecnie 123,7 m – zdj. nr 2) i jego charakterystycznym punktem obserwacyjnym, a w latach 1549–1625 był najwyższy w Europie. Kościół św. Olafa płonął kilka razy; ostatni raz 16 lipca 1820 r. Po odbudowie w 1840 r. zyskał dzisiejszy wygląd. Na zdjęciu nr 2 widać Toompeę – górną część Starego Miasta (nazwaną tak od wzgórza, na którym się znajduje) – a na niej katedrę Toomkirik i Sobór Aleksandra Newskiego.
W ostatnim czasie miałam okazję uczestniczyć w obchodzeniu wielkiego estońskiego święta zwanego Jaanipäev. Jest ono obchodzone 23 czerwca i stanowi celebrację najdłuższego dnia w roku, a także rocznicy powstania z 1343 r., podczas którego plemiona Estów walczyły o niepodległość. W czasie tego święta byłam świadkiem tzw. „białej nocy”, podczas której słońce w ogóle nie zachodzi. Jaanipäev był obchodzony w Estonii na długo przed zapanowaniem chrześcijaństwa w tych stronach, mimo że jego nazwa została wprowadzona przez krzyżowców. Święto było celebracją zakończenia wiosny i rozpoczęcia sezonu letnich prac polowych. Estończycy od wieków spotykają się w tą noc z rodziną i przyjaciółmi, by rozpalić ognisko, śpiewać pieśni i tańczyć. Najważniejszym rytuałem tego święta, który przetrwał od czasów pogaństwa, jest skakanie przez ognisko. Ma on na celu zagwarantowanie dobrobytu przez cały rok i odgonienie złych duchów, a także zapewnienie udanych żniw. Nierozpalenie ogniska jest jednoznaczne z „zaproszeniem” nieszczęścia do swojego domu.
Podczas wolontariatu udało mi się nawiązać współpracę z Ambasadą RP w Tallinnie, która organizuje tu wiele imprez i wydarzeń mających na celu promocję Polski. W czerwcu pracowałam przy organizacji i w trakcie „Dni Polski w Tallinnie”, które odbyły się w Centrum Handlowym „Solaris”. Do głównych atrakcji należały: promocja ciekawych regionów Polski (w tym wiele uwagi poświęcono Warmii i Mazurom), degustacja polskiego jedzenia, prezentacja różnego rodzaju wyrobów ręcznych, koncerty muzyki ludowej, warsztaty artystyczne dla dzieci, a przede wszystkim pokazy najnowszych, nagrodzonych filmów polskich, które odbywały się bezpłatnie i codziennie. Dni Polski cieszyły się tu dużą popularnością, przechodnie zachwycali się polskimi smakołykami, a sala kinowa, gdzie prezentowano polskie filmy, pękała w szwach. Wśród przybyłych można było zauważyć przedstawicieli tutejszej Polonii, która w Estonii liczy około 2 tys. osób.
Czerwcowe zdjęcia z Tallinna:
zdj. nr 1 - panorama Tallinna z wieży Kościoła św. Olafa
zdj. nr 2 - wieża Kościoła św. Olafa
zdj. nr 3 - świąteczne ognisko
