Kilkanaście stanowisk, a na nich wolontariusze przeprowadzający liczne badania, terapeuci uzależnień, zielarski ekspert oraz degustacje wegetariańskiego pożywienia. Było zdrowo, interesująco, a do tego wesoło. Ziębicki rynek 6 maja zaludnił się sporym gronem uczestników wystawy EXPO Zdrowie.

EXPO Zdrowie to projekt realizowany Fundację „Źródła Życia”, Chrześcijańską Służbę Charytatywną (ChSCh), Korespondencyjną Szkołę Lepszego Życia oraz Polskie Stowarzyszenie „Zdrowa Rodzina”. Tym razem wystawa odbyła się na rynku w Ziębicach (woj. dolnośląskie). Nad wydarzeniem czuwał również miejski ośrodek kultury.

„W Polsce co roku ponad 100 tysięcy osób ma zawał serca. Około 25% z nich umiera, zanim nadejdzie jakakolwiek pomoc, a następne 45% – w trakcie drugiego zawału. Przyczyną są choroby serca i układu krążenia. Co roku w naszym kraju stwierdza się około 100 tysięcy kolejnych zachorowań na raka […]. Podobnie nadwaga i otyłość występują u coraz większej liczby dzieci i nastolatków oraz u około 65% dorosłych. Szacuje się, że ponad 2 miliony osób choruje na cukrzycę, a rocznie umiera z tego powodu ponad 7 tysięcy Polaków” – czytamy na oficjalnej stronie projektu EXPO Zdrowie. Dlatego tak ważna jest odpowiednio wczesna profilaktyka.

Celem EXPO Zdrowie jest popularyzacja ośmiu zasad zdrowego stylu życia, tj. właściwego odżywiania, ćwiczeń fizycznych, wody, światła słonecznego, wstrzemięźliwości, powietrza, odpoczynku i spokoju. W Ziębicach przy stanowiskach tematycznych czekali wybitni specjaliści. Można było zbadać swój poziom cukru i cholesterolu, zmierzyć ciśnienie krwi, tkankę tłuszczową oraz obliczyć BMI (Body Mass Index – wskaźnik masy ciała). Oprócz tego pojawiły się atrakcje kulinarne. Na jednym ze stanowisk można było skosztować kuchni wegetariańskiej i poznać nowe potrawy.

– Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak smaczne potrafi być wegetariańskie jedzenie. A ono jest zarówno apetyczne, jak i zdrowe – mówi Marek Jankowski, koordynator regionalny EXPO Zdrowie. – Warto zainwestować w taką żywność. Zresztą niejedna osoba podczas degustacji zadeklarowała, że spróbuje wdrożyć wegetariański jadłospis do swojej diety, choćby w małym stopniu.

Hitem okazały się stanowiska traktujące o uzależnieniach. Z ludźmi rozmawiali wykwalifikowani terapeuci, gotowi poruszyć nawet najtrudniejsze kwestie.

– Wychodzimy naprzeciw ludzkim potrzebom – wyjaśnia koordynator. – Każdy potrzebuje, żeby go wysłuchano, chce się komuś zwierzyć ze swoich problemów. Ludzie niewiarygodnie otwierali swoje wnętrza przed terapeutami, prosząc również o wsparcie w modlitwie. Kto by pomyślał, że ujawni się tutaj tak duża duchowość.

Na koniec wystawy EXPO Zdrowie znawca ze stoiska zielarskiego wygłosił wykład na temat siły i właściwości różnych naturalnych specyfików. Uczestnicy wystawy słuchali z wielką uwagą, a na koniec chętnie sięgali po darmowa literaturę z tej dziedziny.

– Jestem jak najbardziej zadowolony z EXPO Zdrowie. To świetna inicjatywa. Oby więcej takich pomysłów – reasumuje jeden z uczestników.

(Iwo)